• LISTOPAD

           

          Zabawa dydaktyczna "Zagadki o Polsce"

          Na czerwonej tarczy, widnieje biały orzeł w koronie.
          Kto tego symbolu nie zna, niech ze wstydu zaraz spłonie.
           (godło)

           

          Powiewa ona, gdy wiatr się zerwie
          A na niej biel jest i czerwień. 
          (flaga)

           

          Herbem tego miasta, jest piękna syrenka
          która miecz i tarczę dzierży w swoich rękach.
          Od imienia syrenki i rybaka Warsa je nazwano,
          I stolicą państwa  polskiego mianowano.
          Przez nie rzeka Wisła przepływa,
          Zatem jak stolica Polski się nazywa? 
          (Warszawa)

           

          Ta szeroka rzeka płynie,
           po polskiej krainie.
          Niczym błękitny, ostry nóż,
           przecina Polskę wzdłuż.
          Pędzi od gór wysokich, przez Kraków i stolicę
          W niej rybak Wars ujrzał swą ulubienicę.
           (Wisła)

           

          Zwie się Mazurek Dąbrowskiego,
          Choć Wybicki jest autorem.
          Pieśnią jest państwa polskiego
          Polski trzecim jest symbolem. 
          (hymn)

           

          To miejsce w którym mieszkamy, to nasza ojczyzna
          To nasze państwo, każdy to przyzna.
          Pod biało-czerwonymi barwami się skrywa,
          Jak nasz piękny kraj się nazywa?
           (Polska)


           

           

      • PAŹDZIERNIK

        Jesień w parku” –Dorota Kossakowska

        Idzie Karol, głośno śpiewa,

        Aż spadają liście z drzewa.                            

        Żółte, złote i brązowe,

        Wszystkie piękne, kolorowe.

        Obok liści są żołędzie,

        Chyba ich aż dwieście będzie.

        Są kasztany duże, małe,

        Do zabawy doskonałe.

        Będą ludki i zwierzaki,

        Chętnie zrobią je chłopaki.

      • WRZESIEŃ

         

         

        „Powitanie” Natalia Usenko

        To klops już po wakacjach
        i lato już za nami
        nie można go zatrzymać
        tęsknotą ani łzami

        znów budzik, stary zrzęda, obudzi was o świcie
        tornistry i plecaki książkami wypełnicie
        i dzień za dniem popłynie
        i nogi opalone podrepczą znów do szkoły
        choć wolą w inną stronę

        ja wiem, ze duża przerwa nie może wam zastąpić:
        boiska, lasu, piłki, rozgrzanej słońcem łąki
        lecz macie tu kolegów do zabawy i rozmowy
        w tym roku szkolnym znów przybędzie kilka nowych

        i będą tez wycieczki
        i szkolne przedstawienia
        to wszystko nie są chyba powody do zmartwienia

        a w krótce nowe kapcie znów staną się za ciasne
        jak zeszły ork
        no jasne!